Co zrobić, by powrót z wakacji nie był nieprzyjemny dla naszego portfela?

Nie ulega wątpliwości, że w dzisiejszym zestresowanym świecie, odpoczynek jest czymś nieodzownym dla zachowania zdrowia psychicznego. Dla każdego relaks jest czymś innym – jeden najlepiej poczuje się siedząc w domu i nadrabiając zaległości serialowe czy książkowe, ktoś inny potrzebuje wyjazdu, aby odciąć się od codzienności i naładować baterie. Wakacyjny luz sprzyja spontanicznym wydatkom, chcemy zaszaleć, poczuć lato i beztroskę. Po powrocie do domu może czekać nas jednak brutalne zderzenie z rzeczywistością, kiedy okaże się, że nasz domowy budżet posypał się od nadmiaru wakacyjnej spontaniczności. Jak temu zaradzić? Oto kilka dobrych rad!

Organizuj samodzielnie!

Wakacje all inclusive to ogromna wygoda, ale również znacznie większy wydatek. Możemy obniżyć koszty wyjazdu, jeśli zaplanujemy go sami i pominiemy usługi biura podróży. Będzie to wiązało się z większym wysiłkiem z naszej strony. Musimy samodzielnie zarezerwować bilety i noclegi, zaplanować atrakcje, zapewnić sobie bezpieczeństwo. Taki układ ma również wiele zalet - nie jesteśmy w żaden sposób związani i możemy na miejscu podejmować spontanicznie decyzje o zmianie planu dnia. Możemy wyszukać najtańsze połączenia, a noclegi wybrać już na miejscu, co bardzo często jest znacznie korzystniejsze cenowo. Warto pokusić się o taką opcję zwłaszcza, jeśli odwiedzamy powtórnie jakieś rejony świata i mamy już obeznanie w tamtejszej kulturze i zwyczajach. W dobie Internetu samodzielne planowanie wyjazdu jest znacznie prostsze niż kiedykolwiek wcześniej, większość rzeczy można zrobić jedną ręką na telefonie. Bardzo ważny jednak przy takim sposobie podróżowania jest dogłębny research, czyli drobiazgowe sprawdzenie wszystkiego, aby nie narazić się na nieprzewidziane koszty. Dla osób podróżujących z dziećmi taka forma wyjazdowa może być mało praktyczna i przysporzyć niepotrzebnego stresu, dlatego w tym przypadku warto rozważyć opcję all inclusive. Jeśli to zbyt mocno obciąża nasz budżet, może warto założyć zbiórkę internetową na tę okazję i podróżować w spokoju.

Cel i termin wyjazdu

Wybierając miejsce, w którym spędzimy wakacje, warto myśleć nieszablonowo i wybrać lokalizacje mniej oblegane przez turystów. Wiąże się to często z mniejszą ilością atrakcji typowo turystycznych, co może być wadą, ale również zaletą. Pojawia się bowiem okazja, aby lepiej poznać prawdziwe oblicze i mieszkańców danego regionu, spędzić czas jak miejscowi i zobaczyć rzeczy zupełnie unikatowe. W takich miejscach ceny noclegów i wyżywienia są nieporównywalnie niższe, a walory przyrodnicze i widokowe często znacznie lepsze. Termin wyjazdu zawsze najkorzystniej wybrać poza okresem wakacyjnym.  Mając dzieci w wieku szkolnym może to być problemem, ale można taki wyjazd połączyć na przykład z okresami świątecznymi. Warto sprawdzić przy okazji, czy termin naszego wyjazdu nie pokrywa się z jakimiś świętami w kraju, do którego się wybieramy – może to być dodatkowa atrakcja, ale również poważne utrudnienie. Jeśli to święto, które przyciąga turystów, może to dodatkowo wpłynąć na ceny biletów i zakwaterowania.

Plany, plany, plany…

Odpowiednia organizacja jest kluczem. Przygotowania najlepiej zacząć kilka miesięcy przed urlopem, aby zdążyć na spokojnie zorientować się we wszystkim i dobrze przemyśleć sprawę. Warto zasięgnąć rady znajomych, poczytać blogi podróżnicze i zapoznać się ze stronami ułatwiającymi podróżowanie. Kiedy już wybierzemy cel podróży, powinniśmy zapoznać się z cenami noclegów, dojazdów wyżywienia i atrakcji. Możemy dzięki temu ustalić dzienny limit, potrzebnych nam pieniędzy. Jeśli zaplanujesz dodatkowo 20-30% finansowego buforu na szaleństwa i nieprzewidziane wydatki, a następnie będziesz trzymać się wyznaczonej dziennej kwoty, zyskasz pełną kontrolę nad wakacyjnym budżetem.

Dobre pakowanie

W kwestii pakowania można przyjąć dwie strategie, obie mają plusy i minusy. Wersja minimalistyczna jest korzystna zwłaszcza przy podróżowaniu samolotem, ponieważ podróż z samym bagażem podręcznym mocno obniża koszty przelotu i oszczędza nam czas na lotnisku. Takie pakowanie jest szczególnie ułatwione, jeśli podróżujemy w ciepłe miejsca, bo siłą rzeczy objętość ubrań jest znacznie mniejsza. Sprawa oczywiście komplikuje się, jeśli podróżujemy z dziećmi, lub kiedy minimalistyczna forma do nas nie przemawia, bo potrzebujemy wielu rzeczy. Jeżeli wiesz, że opcja małego bagażu nie wchodzi w rachubę, warto wziąć więcej, nawet jeśli nie będziemy używać wszystkiego, co zabierzemy. Zabezpieczymy się w ten sposób przed nieprzewidzianymi komplikacjami i zaoszczędzimy pieniądze.  Przed rozpoczęciem pakowania warto najpierw dobrze zorientować się w sieci co będzie nam potrzebne, mogą to być nietypowe rzeczy jak na przykład buty do pływania, adaptery do kontaktów. Jeśli podróżujemy w miejsca, gdzie polskie wtyczki nie będą pasować, w takiej sytuacji możemy na przykład adapter pożyczyć od znajomych i zaoszczędzić parę złoty i sporo nerwów. Pamiętajmy o lekach, bo ich dostępność na wakacjach może być ograniczona oraz może to wiązać się z dużym kosztem. Warto zrobić listę rzeczy do zapakowania z dużym wyprzedzeniem i dopisywać do niej to, co w miedzy czasie przyjdzie nam do głowy.

Transport

Dużą częścią kosztu wakacji jest podróż. Warto poszukać promocji lub organizując się w więcej osób wykupić przejazdy grupowe. Na tę kwestię trzeba często poświecić trochę czasu i uwagi. Warto skorzystać z porównywarki cen, zorientować się w promocjach na bilety rodzinne czy weekendowe – w polskich kolejach czy Flixbusie są promocje na zakupy z wyprzedzeniem, ale często też last minute. Gdy dotrzemy na miejsce warto wypytać mieszkańców o najtańsze opcje komunikacji miejskiej. Spytajmy się czym sami podróżują, w razie nagłych wypadków musimy wiedzieć jak zamówić taksówkę, ale lepiej polegać na tańszych i bardziej ekonomicznych sposobach przemieszczania się. Jeśli to możliwe warto rozważyć podróż własnym samochodem zwłaszcza, jeśli mamy możliwość jeżdżenia samochodem z instalacją gazową. Koszty transportu będą znacząco niższe, a nasze opcje przewiezienia bagażu poprawią się. Daje to też możliwość oszczędzenia, bo możemy zabrać ze sobą prowiant i korzystać z niego na miejscu Podróżując własnym autem koniecznie należy uwzględnić w wakacyjnym budżecie opłaty za autostrady i ubezpieczenie. Przejeżdżając przez różne kraje dobrze jest również zaplanować tankowanie, tak by uniknąć lub ograniczyć tankowani w krajach gdzie jest to droższe. Najbardziej budżetowe podróżowanie to współdzielenie kosztów podróży na przykład dzięki aplikacji blabla car.

Noclegi

Rezerwacją noclegów możemy zająć się przez Internet. Warto wykorzystać porównywarkę cen, serwisy takie jak booking.pl czy trivago.pl. Bardzo często znacznie taniej jest wynająć coś już na miejscu - prywatne kwatery, zwłaszcza poza okresem wakacyjnym, mogą kosztować niewiele, chociaż oczywiście jadąc bez rezerwacji możemy skończyć bez noclegu, albo z noclegiem kilkukrotnie droższym. Warto rozważyć możliwość wypożyczenia samochodu typu kamper, bo uniezależnia nas to od kwestii noclegowych a jest zdecydowanie wygodniejsze niż na przykład namiot. Z ciekawszych rozwiązań umożliwiających zaoszczędzenie pieniędzy, jest platforma Airbnb, która umożliwia wynajem pomieszczeń mieszkalnych od osób prywatnych, mogą to być zarówno pojedynce pokoje, jak i całe domki czy mieszkania. Powstałą również bardzo ciekawa inicjatywa - Couchsurfing - to nocowanie u osób prywatnych za darmo, jednak ideą tego ruchu jest poznawanie zwyczajów i kultury gospodarzy, zakłada towarzyski udział w codziennym życiu i nawiązywanie przyjaźni.  Warto przemyśleć również wyjazd grupowy ze znajomymi, otwiera to zupełnie inne opcje noclegowe, jak wynajem całego domu.

Wyżywienie

Wakacje to dobry czas, żeby poszaleć kulinarnie. Warto to uwzględnić w wakacyjnym budżecie, ale również dobrze zaplanować. Nie odmawiaj sobie lokalnych przysmaków, gdyż jest to jedna z największych radości podróżowania. Można jednak podejść do sprawy z głową i oszczędzić na części posiłków. Dobrą opcją jest pokój z aneksem kuchennym, gdzie można spreparować wcześniej przygotowane posiłki – to dobra opcja, kiedy podróżujemy samochodem. Świetnym pomysłem będzie zorientowanie się, gdzie jada lokalna społeczność, bo często można załapać się nie tylko na niższe ceny, ale i lepsze frykasy. Zastanawiając się,  jak oszczędzać na jedzeniu można poszukać studenckich stołówek, a nawet postarać się o wykupienie abonamentu w takiej stołówce na część posiłków, na przykład śniadania i kolacje zorganizować w taki sposób zaoszczędzając przy tym.

Atrakcje

W pierwszej kolejności zawsze zorientujmy się w zniżkach – darmowe dni w muzeach, zniżki dla rodzin, karty na zwiedzanie zabytków na danym terenie, darmowe atrakcje w związku z lokalnymi świętami. Jeśli do spędzania czasu tak, jak lubimy potrzebujemy sprzętów, kupmy go na wyprzedażach, po sezonie ceny spadają. To samo dotyczy akcesoriów dla dzieci typu kola ratunkowe, materace itd. Pamiętajmy, aby kontrolować się przy pamiątkach. W ferworze zakupów, widząc tłumy turystów i pełne stragany dajemy się ponieść szałowi zakupowemu, tymczasem ogromna większość pamiątek to tak zwane durnostojki i tandeta, która przetrwa kilka dni. Warto zakup przemyśleć i kupić coś praktycznego, unikatowego dla danego miejsca lub obiektywnie wartościowego.

Czas wakacyjny sprzyja spontanicznym wydatkom, bo ciężej nam wtedy oprzeć się pokusie i nie skorzystać z jakiejś wyjątkowej atrakcji wyjazdowej. Jeśli podejmiemy odpowiednie kroki i zaplanujemy wszystko skrupulatnie, oszczędzimy na tyle, że wracając do domu nie przerazi nas stan naszego konta. Warto jednak pamiętać w tym wszystkim, że wakacje, to często jedyna w roku okazja na prawdziwy relaks i zaciskanie pasa w tym czasie może nam ten okres mocno uprzykrzyć. Jeśli wakacyjna spontaniczność może nadwątlić nasz budżet, znakomitym pomysłem będzie założenie zbiórki internetowej i zdjęcie sobie tego problemu z głowy.