W jaki sposób angażować odbiorców we wsparcie zbiórki?

W jaki sposób angażować odbiorców we wsparcie zbiórki?

Bywa tak, że cel zbiórki sam ściąga darczyńców. Gdy ludziom dzieje się krzywda, przytrafi się pożar, powódź czy inny kataklizm, uruchamia się w nas potrzeba pomocy. Zwykle jednak, aby zebrać odpowiednie fundusze trzeba popracować nad odpowiednim odbiorem i w umiejętny sposób zaangażować ludzi. Przynosi to korzyści obu stronom – założycielowi zbiórki pomaga zebrać potrzebną kwotę, zaś darczyńcom daje ogromną satysfakcje. Co można zrobić, aby w ten sposób uruchomić odbiorców? Oto kilka wskazówek!

Daj się poznać i polubić

W dzisiejszych czasach, popularność w mediach społecznościowych można uzyskać poprzez upublicznianie swoich codziennych czynności i opowiadanie o swoim życiu. Żyjemy mocno odseparowani od siebie i taki regularny kontakt z kimś „znajomym” stanowi atrakcyjne nawiązanie do naszej stadnej natury. Warto to wykorzystać, gdy próbujemy trafić do ludzi – otworzyć się na nich, pozwolić się lepiej poznać i polubić. Najlepszym narzędziem do tego są social media, głównie Facebook i Instagram. Gdy borykamy się z problemem, który wymaga częstego zakładania zbiórek, regularnie prowadzony fanpage jest wręcz niezbędny. Piszemy na nim o naszym codziennym życiu, o problemach i radościach, koniecznie wrzucamy zdjęcia. Kluczem jest regularność umieszczania kolejnych wpisów, bo tylko to pozwala utrzymać ciągłość zainteresowania naszych odbiorców. Tworzymy sobie w ten sposób małą, przychylną nam społeczność, która zaczyna nas wspierać. Nawet jeśli nie jest to wsparcie finansowe, to pomaga rozszerzać zasięgi na większą ilość odbiorców. O tę społeczność trzeba bardzo dbać! Odpowiadać na komentarze, zwracać się do nich bezpośrednio, pokazywać im nie tylko smutek i cierpienie, ale również dobre rzeczy, to że sobie radzimy i że warto nam pomagać. Poza kwestiami finansowymi takie wsparcie od obcych, życzliwych nam ludzi może dać ogromną siłę do działania, często idą za tym dobre rady i cenne kontakty. Znakomitą, chociaż bardzo pracochłonną opcją, jest regularne umieszczanie relacji, wystarczy że będzie to kilka słów nagranych w trakcie spaceru – utrzyma nas w stałym kontakcie z naszą grupą wsparcia.

Autentyczność i emocje

Aby uruchomić w ludziach dobroć i szczodrość, trzeba trafić do ich serc. Można to zrobić na wiele sposobów, ale najważniejsza będzie w tym nasza szczerość i autentyczność. Aby pobudzić czyjąś naturalną empatię, musimy sprawić, żeby wyobraził sobie siebie w naszym położeniu. Aby tego dokonać, ważne jest opisywanie swoich odczuć i emocji. Opis zbiórki nie musi być stylistycznym majstersztykiem, ale zawierać powinien szczery i autentyczny opis naszych uczuć. Warto się do tego przyłożyć, być może przedyskutować wcześniej ten temat z kimś bliskim, z przyjacielem, bo to ułatwia ubieranie myśli w słowa. Jeśli przydarzyła się nam trudna sytuacja życiowa, jakaś nagła tragedia, to załóżmy zbiórkę i nie opisujmy tylko suchych faktów – dodajmy opis emocji, które nami targają, napiszmy co czuliśmy kiedy to na nas spadło i jak te uczucia na nas wpłynęły. To bardzo trudne, ale daje pewien rodzaj ukojenia, bo nazywanie negatywnych odczuć i emocji po imieniu obniża nasz poziom stresu. Dzięki temu nasz odbiorca będzie potrafił sobie wyobrazić jak w tej sytuacji sam by się poczuł i obudzi to w nim chęć pomocy. Często o tym, czy ktoś wesprze daną inicjatywę decyduje jakiś drobiazg. Ktoś wesprze akcje na ratowanie psiaka, bo ten akurat pies przypomina ulubionego pupila z dzieciństwa. A innego chwyci za serce to, że zbiórka dotyczy kogoś kto ma na imię tak, jak ukochana babcia czy dziadek. Nie da się tego do końca przewidzieć, ale nie bójmy się odsłonić. Opisujmy rzeczy tak, jak je czujemy. Gdy chodzi bliską nam osobę, opiszmy ją tak jak sami o niej myślimy – z miłością, używając zdrobnień i czułych określeń. Inaczej czyta się o zbiórce dla „ojca” a inaczej o zbiórce dla „tatusia”. Warto się pokazać i naprawdę opowiedzieć o sobie, pomóc odbiorcy „wejść w nasze buty”.

uśmiechnięty mężczyzna z kawą

Cegiełki, przypominajki, podziękowania

Świetnym pomysłem są różnego rodzaj gratyfikacji dla darczyńców. Tutaj najważniejsza jest inwencja! Nie musi to wcale być coś kosztownego lub bardzo kłopotliwego. Na przykład - „każdemu, kto wesprze zbiórkę na mojego psiaka, wyślę e-mailem przepis, na jego ulubione psie ciasteczka!”. Proste, bardzo miłe i angażujące odbiorcę, a jednocześnie całkowicie darmowe. Można z powodzeniem do takich gratyfikacji wykorzystywać social media. Jedna z fundacji ratujących zwierzaki wyszła parę lat temu z propozycją walentynkowej zbiórki na zwierzaki. Każdy wpłacający przesyłał zdjęcie swojego pupila i wybierał ulubionego podopiecznego fundacji. Następnie oba zwierzaki umieszczane były na wspólnej walentynkowej kartce i publikowane na fanpage fundacji. Akcja była ogromnym sukcesem i udało się zebrać w ten sposób zaskakująco dużo pieniędzy. Jeśli nasza zbiórka nie dotyczy spraw trudnych, ale jest na przykład zbiórką typu startup, czyli taką, która ma nam pomóc zrealizować marzenie czy rozkręcić biznes, możemy zaoferować darczyńcom coś ciekawego. Jeśli pragniemy wybrać się w podróż życia, zaoferujmy, że każdemu darczyńcy nagramy indywidualne pozdrowienia z podróży. Jeśli zakładamy biznes, zaoferujmy, że darczyńcy dostaną coś specjalnego do zamówienia, kiedy już biznes się zacznie kręcić.

Bazarki

Jak pomagać innym i jednocześnie pozbywać się niechcianych rzeczy bez konieczności ich wyrzucania? Bazarki! Kapitalna opcja, która powinna funkcjonować przy każdej zbiórce. Każdy z nas ma w domu niepotrzebne drobiazgi – nietrafione prezenty, rzeczy które nam się znudziły lub były po prostu złym zakupem. Zakładając bazarek wspierający naszą zbiórkę, w genialny sposób angażujemy darczyńców! Po pierwsze dajemy im satysfakcje, że mogą pomóc nawet jeśli nie są majętni. Mobilizujemy ich do pozbycia się niepotrzebnych rzeczy, przez co lepiej im się potem mieszka. Gdy coś wystawią, to siłą rzeczy śledzą potem te aukcje i bardziej angażują w zbiórkę. Włącza się również element rywalizacji, no bo każdy próbuje sprzedać swoją rzecz za jak największą kwotę. Osoby kupujące natomiast, dostają za to coś co sobie upatrzyły, razem z doskonałym usprawiedliwieniem dla kolejnego wydatku – „nie muszę mieć wyrzutów sumienia, że kupiłam nową sukienkę, skoro to zbiórka pieniędzy na cele charytatywne”. Sytuacja typu win-win, każdy w niej zyskuje. Na bazarkach wystawiać możemy również rzeczy związane z tematem zbiórki – koszulki czy kubki, które można wykonać niewielkim kosztem. Warto również postarać się zaangażować artystów i osoby zajmujące się rękodziełem. Udział w bazarkach może być dla nich świetną reklamą, a dla naszej zbiórki dużym zastrzykiem gotówki.

uśmiechająca się kobieta

Rywalizacja

Ludzie kochają rywalizację i ogromnie ich ona napędza. Dzięki temu warto rozglądać się po różnego rodzaju konkursach na dofinansowanie. Często różne jednostki pożytku publicznego i fundacje organizują konkursy na wsparcie finansowe dla wszelkiego rodzaju inicjatyw. Warto brać w tym udział i niezależnie od zbiórki pieniędzy prosić odbiorców o głosy. Taka forma darmowego wsparcia jest bardzo atrakcyjna. Potrafi uruchomić nawet osoby, które w natłoku próśb o pieniądze, zobojętniały na zbiórki internetowe. Podobnie motywująco działa, gdy kwota do zebrania jest stosunkowo niewielka, tak że wpłacający widzi namacalnie swój wkład na pasku postępu zbiórki. Dodatkowo pomaga, kiedy założyciel i jego fanpage'owa społeczność komentuje na bieżąco postępy i dopinguje do kolejnych wpłat.

Dysponujemy szeroką gamą narzędzi i technik na zwrócenie uwagi społecznej na swój problem. Mamy również wiele sposobów, aby tę uwagę utrzymać, co może się okazać kluczowe, jeśli pomoc potrzebna jest nam na stałe. Wiedza na temat funkcjonowania social mediów jest zdecydowanie warta zgłębienia. Podpowiada nie tylko jak pomóc sobie, ale i jak pomagać innym. Nie każdy potrafi odpowiednio z niej korzystać, niektórzy wchodzą w ten temat dopiero wtedy, gdy pojawia się problem i sytuacja życiowa wymusi konieczność sięgnięcia po pomoc. Gdy nie jesteśmy biegli w tych sprawach możemy popaść w zniechęcenie. Nie potrafisz, ale potrafi ktoś inny, ktoś kto z chęcią pomoże i wesprze radą, dla samej tylko satysfakcji pomagania! A może chcesz komuś pomóc, masz czas, ale nie masz pieniędzy? Pomóż mu i pokaż jak rozkręcić zbiórkę! Jeśli potrzebna nam pomoc nie wahajmy się o nią prosić! Załóżmy zbiórkę, a następnie szukajmy wsparcia nie tylko finansowego, ale i merytorycznego i technicznego. Wzajemna pomoc jest podstawą każdego społeczeństwa, bez niej nie damy sobie rady!