Sposoby na poprawę dobrostanu zwierząt na całym świecie

Sposoby na poprawę dobrostanu zwierząt na całym świecie

Sytuacja zwierząt pod wieloma względami poprawia się, ale pod wieloma niestety pogarsza. Zwiększa się świadomość i napiętnowanie złego traktowania zwierząt, ale zwiększa się również ludzka ekspansywność. Człowiek eksploatuje zwierzęta do granic, a wzrost zaludnienia powoduje większe zapotrzebowanie na mięso. Efektem nadużyć na tym polu jest epidemia COVID-19 – wirus zwierzęcego pochodzenia opanował cały świat. Najwyższy czas na refleksję i podjęcie działań względem poprawy statusu zwierząt.

Wsparcie biednych rejonów

Niektórzy powiedzą, że "nie czas żałować róż, gdy płoną lasy" - morze potrzeb względem wsparcia dla ludzi w krajach trzeciego świata nie może jednak całkowicie przesłaniać innych celów. Potrzebne są działania chroniące dziką przyrodę, bo bieda sprzyja kłusownictwu i nadużyciom w tym zakresie. Przyrodnicze dziedzictwo jest dobrem ogólnospołecznym i jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie działania, możemy utracić je bezpowrotnie. Również cierpienie zwierząt hodowlanych czy domowych powinno obchodzić nas na równi bez względu na to, gdzie ma miejsce. Na szczęście nie brak na świecie ludzi dobrych i wrażliwych. Fundacje pomagające zwierzętom powstają również w najbiedniejszych rejonach świata, a obecnie dzięki globalnej cyfryzacji możemy wesprzeć finansowo organizację na drugim końcu świata. Warto dogłębnie przyjrzeć się zbiórkom pieniędzy i wesprzeć takie, które faktycznie pomagają w sposób, który nam odpowiada.

Lokalna akcja – sterylizacja

Nie ma innej drogi na ograniczenie cierpień bezdomnych zwierząt, niż ograniczenie ich rozrodu. Psów i kotów jest po prostu za dużo, a brak kontroli nad ich rozmnażaniem jest przyczyną wielkich nieszczęść. Sterylizacja zwierząt jest często wspierana przez regionalne władze, ale to wsparcie i edukacja w tym temacie jest niewystarczająca. Jeśli chcemy realnie i prawdziwie pomóc ograniczyć nieszczęście niechcianych zwierząt, możemy lokalnie zorganizować akcję sterylizacji – może być w formie dofinansowania, lub zorganizowania dobrej akcji edukacyjnej. Możemy zorganizować zbiórkę internetową i w ten sposób zebrać fundusze, które później umożliwią opłacenie lekarza weterynarii, który wykona zabiegi. Tego rodzaju działania należy rzecz jasna konsultować z lokalnymi władzami, bo z ich wsparciem można liczyć na dużo większą frekwencję.

Dobrostan zwierząt rzeźnych

Większość ludzi nie wyobraża sobie życia bez spożywania mięsa i trzeba się z tym pogodzić. W miarę rosnącego dobrobytu konsumpcja mięsa rośnie i jest to coś nad czym można pracować – uświadamiać, zachęcać do ograniczania, proponować alternatywy roślinne, których produkcja jest mniej obciążająca dla środowiska i bardziej etyczna. Póki jednak nie uda się obniżyć spożycia mięsa, trzeba walczyć o to, aby zwierzęta hodowlane miały godne warunki życia. Dużo uwagi poświęca się humanitarnemu ubojowi, tymczasem jest to tylko mały wycinek z często bardzo ciężkiego życia tych zwierząt. Trzymane w urągającym wszelkim standardom warunkach, stłoczone na maleńkich powierzchniach, nurzające się we własnych odchodach, narażone na niewyobrażalny stres. Hodowle wielkoprzemysłowe generują ogromne cierpienie zwierząt i trzeba robić wszystko, aby ich funkcjonowanie podlegało restrykcyjnym kontrolom uniemożliwiającym nadużycia.

krowy w boksach

Wykorzystywanie zwierząt dla rozrywki

Cyrki, pseudo ogrody zoologiczne, parki rozrywki, gdzie można sobie zrobić zdjęcie z małpką czy papugą. Bardzo ważne aby bojkotować takie pomysły na każdym kroku i uczyć dzieci, że wykorzystywanie zwierząt w takich celach jest nieetyczne. Na szczęście coraz więcej ludzi dostrzega okrucieństwo takiego wykorzystywania zwierząt, ale problem nadal jest ogromny. Zwłaszcza na wycieczkach zagranicznych, w krajach gdzie świadomość przyrodnicza jest niewielka, często można zobaczyć zwierzęta skrajnie zagrożone wyginięciem, wykorzystywane jako atrakcja turystyczna. Znana na przykład świątynia tygrysów – miał to być azyl dla zwierząt, bezpieczne, spokojne miejsce, gdzie można obcować z dzikimi kotami. Tymczasem okazało się, że zwierzęta żyjące pozornie w dobrych warunkach, w rzeczywistości były głodzone, zabijane lub po kryjomu sprzedawane przemytnikom. Zooturystyka jest jednym z największych przyczyn cierpienia zwierząt i bardzo łatwo przyłożyć do tego nieświadomie rękę – wykupując przejażdżkę na słoniu, zdjęcie z żywym zwierzęciem, kupując pamiątki z elementami zwierząt.

Podniesienie kar za złe traktowanie zwierząt

Prawodawstwo polskie sukcesywnie zmienia się na plus, coraz wyższe kary za znęcanie się nad zwierzętami niosą nadzieję, że krzywdzenie zwierząt za jakiś czas będzie bardzo marginalnym zjawiskiem. Nadal jednak ogromna ilość takich przypadków nie zostaje w zasadzie w ogóle ukarana. Przykre jest również odrealnienie zakazu hodowli zwierząt nierasowych, który to zakaz jest absolutnie ignorowany i omijany przez pseudohodowców w sposób ostentacyjny i bezczelny. Można spotkać nagminnie ogłoszenia typu „oddam za darmo pekińczyka, pies sprzedawany wyłącznie z ulubioną zabawką, której koszt to 1000 zł”. Powstał również szereg stowarzyszeń nadających rodowody bez aprobaty Polskiego Związku Kynologicznego, a więc nie mających żadnej wartości. Zwierzęta w typie danej rasy, rozmnażane bez zachowania troski o czystość genetyczną, nie dziedziczą pożądanych u danej rasy cech, które ją definiują, dziedziczą za to całą masę wad i i chorób genetycznych.

Uwrażliwianie dzieci

Kluczowym zagadnieniem w walce o poprawę dobrostanu zwierząt na świecie jest edukacja i uwrażliwianie dzieci. Edukacja przyrodnicza to jedno, ale równie ważne, albo i ważniejsze, jest pobudzanie w dzieciach naturalnej dla nich empatii i pokazywanie, ze każde zwierzę zasługuje na troskę i szacunek. Od małego pokazywać należy, jak mądrze dbać o przyrodę, zaczynając od drobiazgów na przykład - jak pomagać zwierzętom zimą. Dziecko mając dobre wzorce nie będzie bezmyślnie rzucało starego chleba kaczkom, dla własnej uciechy, bo będzie wiedziało, że to szkodliwe, zamiast tego wybierze mądrą formę pomocy. Żeby tak było, również dorośli musze się edukować i rozszerzać swoją wiedzę. Dziecko wychowane w mądrym podejściu do natury nie będzie traktowało zwierząt przedmiotowo, jak zabawki, ale otoczy je troską.

bobas z psem

Cierpienie zwierząt to trudny temat budzący ogromne emocje. Aby zmienić coś globalnie, musimy zacząć od lokalnych działań, od podnoszenia świadomości poprzez edukację dzieci i dorosłych, poprzez dofinansowanie działań, mądrych działań, które przyniosą oczekiwany skutek. Jeśli tylko chcemy, możemy wspomagać takie inicjatywy nie ruszając się z domu, sprzed komputera. Możemy założyć zbiórkę internetową – od tego wszystko się zaczyna, bo jak są fundusze, to znajdzie się pomoc. Nie kosztuje to nic więcej poza naszym czasem – do dzieła!