Jak odnieść sukces robiąc produkty handmade?

W świecie maksymalnie zmechanizowanym do łask wraca rękodzieło. Ludzie poszukują przedmiotów wyjątkowych, oryginalnych, jedynych w swoim rodzaju Handmade rośnie w cenę. Podczas kiedy zalewa nas tania masówka, coraz więcej osób czuje zmęczenie i zniechęcenie wobec przedmiotów tandetnie wykonanych, których czas użytkowania jest znacznie krótszy niż kiedyś. Dodatkowo pandemia i lęk przed koronawirusem, akcja #zostańwdomu prowokuje do poszukiwania hobby, które można realizować w domowym zaciszu. Świetnie, kiedy okazuje się, że produkty handmade, powstałe w ramach hobby można sprzedać, wówczas taka dodatkowa praca w domu może przynieść nam sporą gotówkę. Jak jednak przebić się na rynku, kiedy jak grzyby po deszczu powstają rękodzielnie i manufaktury?

Handmade bierze się z miłości

Warto zacząć przygodę z rękodziełem na spokojnie, wprawiać się w swoim rzemiośle w wolnym czasie, w ramach relaksu, a wykonane przedmioty podarować w prezencie przyjaciołom. Dzięki temu stajemy się coraz lepsi, podążamy za swoją pasją, niczego nie ryzykując. Każde dzieło należy koniecznie sfotografować, aby powoli budować swoje portfolio. Wówczas jeśli zapragniemy stworzyć własną stronę internetową czy profil na Facebooku lub Instagramie, mamy gotowy materiał do zaprezentowania potencjalnym klientom.

Umiejętności i zaplecze

Bardzo ważne jest, aby racjonalnie ocenić swoje umiejętności oraz to, czy mamy odpowiednie zaplecze jeśli chodzi o sprzęt. Niektóre materiały wymagają wentylowanych pomieszczeń ze względu na intensywny zapach, inne obróbki przy pomocy maszyn. Każde rękodzieło wymaga miejsca na składowanie materiałów i do pracy. Część branży wymaga umiejętności, których nie sposób nabyć inaczej, niż poprzez nauczenie się od kogoś z doświadczeniem. Na początku trzeba zakupić materiały i narzędzia. To wszystko wymaga nakładów finansowych. Specjalistyczne warsztaty, zakup materiałów na start, przystosowanie przestrzeni na pracownie. Kiedy czujemy, że chcemy spróbować handlu rękodziełem i może to być pomysł na dodatkowy zarobek, warto założyć zbiórkę internetową i w taki sposób zebrać trochę funduszy na dobry start.

Znaleźć klienta, trafić do klienta

W dobie koronawirusa, kiedy odwołuje się większość eventów, na których przez ostatnie lata handlowało się rękodziełem, najlepszym miejscem na pozyskanie klientów staje się Internet. Mamy w Polsce kilka serwisów internetowych poświęconych rękodziełu. Warto rozważyć również rynki zagraniczne, ponieważ wiele narodów jak Niemcy, Czechy czy Wielka Brytania doceniają rękodzieło w znacznie większym stopniu niż to jest obecnie zauważalne w naszym kraju. Tu z pomocą śpieszą nam serwisy internetowe o zasięgu międzynarodowym. Nasz produkt może być oryginalny i jedyny w swoim rodzaju, ale jeżeli nie przedstawimy go odpowiedniej grupie odbiorców, to nie będzie na niego satysfakcjonującego popytu. Jeśli nasze rękodzieło jest popularne, jak np. szydełkowanie, musimy postarać się czymś je wyróżnić, np. używać oryginalnej w kolorystyce czy strukturze włóczki. Można też przykładowo wybrać jako cechę rozpoznawczą zero waste i do dziergania używać włóczek z recyklingu.

Tradycja w cenie

Powrót do dawnych technik rzemieślniczych jest widoczny w wielu gałęziach rękodzielnictwa – zarówno jeśli chodzi o dobór materiałów i narzędzi, jak i starych sposobów pracy. W cenie jest trud rękodzielnika, mozolność i drobiazgowość jego pracy nadaje tworzonym przedmiotom zupełnie innej wartości. Warto to uwzględnić i koniecznie wspomnieć o tym kiedy reklamujemy nasze towary. Dodatkowo oryginalna historia związana z danym przedmiotem, nadana mu wartość emocjonalna dają mu zupełnie inny wydźwięk – proste kwiatki zatopione w żywicy znacząco zyskują na wartości, kiedy twórca napisze, że to np. kwiaty czarnego bzu ze stuletniego krzewu, który rośnie przy domu ukochanej babci, a bursztyn osadzony w pierścionku wykopał na plaży jego psiak.

Śledzenie trendów

Kiedy większość rękodzielników trzyma się tradycyjnych technik i motywów, większą siłę przebicia będą miały produkty trafiające w aktualne trendy. Może to być haft popularnego w Internecie hasła, kubek pomalowany w modne motywy roślinne, miecz wykuty na modłę broni z topowego w tym momencie serialu. Opcji jest cała masa, można więc wybrać coś, w czym się dobrze czujemy. Są też motywy, których popularność nie mija, jak na przykład wszystko, co związane z Muminkami, serią o Harrym Potterze, czy Gwiezdnymi Wojnami. Należy w takich sytuacjach mieć na uwadze poszanowanie praw autorskich. Prostą receptą na szybki sukces, jest wstrzelenie się ze swoim rękodziełem w wydarzenia w kraju i na świecie, np. rysunki komentujące wydarzenia polityczne mogą błyskawicznie rozsławić twórcę za pośrednictwem Internetu na całą Polskę. To samo tyczy się trendów modowych. Jeśli przykładowo zajmujemy się szydełkowaniem, warto orientować się w poczynaniach światowej sławy projektantów, bo jeśli któryś z nich wypuści np. linię dzierganych torebek, o określonym kroju czy kolorze, wówczas jest szansa, że w danym sezonie ten fason czy kolor pomogą nam się wybić z naszą marką na szerszy rynek.

Chociaż motywacją do pracy rękodzielniczej w pierwszej kolejności jest raczej chęć miłego spędzenia czasu niż chęć zysku, to jednak jest to dodatkowa praca w domu, za którą możemy dostać całkiem spore pieniądze. Żeby podejść do tematu na poważnie, często trzeba zacząć od sporego wkładu finansowego i w tym przypadku świetnym pomysłem będzie założenie zbiórki internetowej na poczet tej inwestycji. Produkty handmade są wyjątkowe, a ich tworzenie daje ogromną satysfakcję. Zostając rękodzielnikiem, wypuszczasz w świat cząstkę siebie samego. Zadbaj, by trafiło na ludzi, którzy je docenią.