Jak prosić o pomoc?
Są w życiu sytuacje losowe, niezależne od nas, gdy wali nam się cały świat. Nie zawsze jest to nagła sytuacja - bywa, że dzieje się to etapami przez dłuższy czas, tak że orientujemy się dopiero gdy jest naprawdę źle. Na szczęście jesteśmy istotami społecznymi i w takich chwilach możemy liczyć na pomoc innych ludzi. Problemem jednak może okazać się samo proszenie o pomoc – choć niektórym przychodzi to łatwo, dla innych może to być przeszkoda bardzo trudna do pokonania.
Pieniądze
A raczej ich brak – to najczęstsza przyczyna życiowych problemów, chociaż oczywiście nie jedyna. Samo posiadanie wielkiego majątku nie gwarantuje szczęścia, ale nie da się ukryć, że ułatwia wiele spraw. Pieniądze to temat tabu, nie wypada o nich rozmawiać, bo wzbudzają wiele niezdrowych emocji. Kiedy brakuje pieniędzy ludzie często odczuwają wstyd, jakby świadczyło to o tym, że nie dość dobrze radzą sobie w życiu, nie wiedzą jak prosić o pomoc, boją się oskarżeń o wyłudzenia. Proszenie o pomoc finansową jest tak trudne, że wiele osób zwleka z tym popadając w coraz większe długi. Po czym poznać że to już czas poprosić o pomoc? Jeśli brakuje nam gotówki pod koniec miesiąca, jeśli jesteśmy zmuszeni pożyczać pieniądze od znajomych, jeżeli zalegamy z opłatami i coraz częściej myślimy, żeby wziąć „chwilówkę” – to symptomy wskazujące, że nasz domowy budżet potrzebuje poratowania.
Zbiórka internetowa
Zbiórka online niesie ze sobą jedno zasadnicze ułatwienie – pozwala się zdystansować - w przypadku trudnych spaw, a taką niewątpliwie jest proszenie o pomoc finansową, kontakt bezpośredni jest bardziej stresujący. Forma pisana pomaga zebrać myśli, można znacznie łatwiej przedstawić się w dobrym świetle, podać nasze prawdziwe intencje bez obaw, że zostaniemy źle zrozumiani, bo na przykład stres i trema odbiorą nam pewność siebie i poplączą język. Dzięki tej formie, możemy też zebrać pieniądze w imieniu kogoś, kto o nie nie potrafi poprosić. Jeśli mamy w otoczeniu osoby, które pomocy bardzo potrzebują, ale mimo to nie chcą lub nie potrafią o nią prosić, zróbmy to za nie. Prosić z w cudzym imieniu jest znacznie łatwiej niż we własnym, warto mieć to na uwadze i gdy nadarzy się okazja założyć zbiórkę na taki cel.
Odwaga
Często wydaje się nam, że proszenie o pomoc świadczy o słabości, zawstydza nas nasza życiowa bezradność, jesteśmy zażenowani. Tymczasem podjęcie tego kroku świadczy o ogromnej odwadze i sile. O tym, że nam zależy na lepszym życiu i mamy cel do którego dążymy, że się nie poddajemy. Crowdfunding czyli finansowanie społeczne jest doskonałym sposobem na wynagrodzenie tej odwagi – możemy poszukać pomocy u zupełnie obcych, niezwiązanych z nami osób, które docenią trud z jakim się mierzymy – takie wsparcie dodaje skrzydeł.
Szczera prośba
Jak najlepiej napisać prośbę o pomoc – szczerze! Szczerość to podstawa, aby trafić do ludzi. Tutaj tak samo jak wszędzie obowiązują prawa handlowe i nasza historia musi się w pewnym sensie „sprzedać”. Tym co może zapewnić nam sukces jest szczerość i autentyczność, bo to łapie za serce. Prawdziwa, szczera historia pomaga innym dobrze zrozumieć to, z czym się borykamy, działa na emocje. Piszmy tak, jakbyśmy próbowali naszą sprawę przedstawić komuś, na kim nam zależy. Co ująć w takiej notce? Powinniśmy opisać powody, które doprowadziły nas do takiej sytuacji. Warto opisać jak się w związku z tym czujemy, jak to wpływa na nasze życie i emocje. Opiszmy jak wsparcie finansowe może zmienić nasze życie. Aby zbudować zaufanie przedstawmy plan, który ze wsparciem finansowym sprowadzi nasze życie na właściwe tory tak, by darczyńca wiedział, że jego dotacja faktycznie, trwale może wpłynąć na resztę naszego życia.
Jasny cel
Nie tylko dla samej zbiórki czy prośby, ale też dla nas, kiedy znajdujemy się w potrzebie, potrzebny jest jasny, konkretny cel do którego dążymy. Jego wyznacznikiem jest określona kwota pieniędzy. Badacze psychologii dawania twierdzą, że kiedy cel jest namacalny, rozsądny i możliwy do osiągnięcia u darczyńców można obserwować większą szczodrość. Czują oni, że swoją wpłatą mogą w faktyczny sposób wpłynąć na kogoś i sprawia im to dużą satysfakcję. Jeżeli kwota naszych długów jest bardzo wysoka, warto rozbić to na kilka osobnych zbiórek, mamy wtedy znacząco większe szanse na osiągniecie celu.
Doradztwo na wagę złota
Sztuką jest wiedzieć jak zbierać pieniądze – nie rodzimy się z taką wiedzą, potrzebujemy ją zdobyć. Dlatego warto prosić również o pomoc w formie rady. Mnóstwo osób żywo interesuje się kwestiami finansowymi, dlatego świetnym pomysłem będzie poza prośbą o realne, finansowe wsparcie poradzić się osób bardziej doświadczonych. Mogą nam one nie tylko pomóc w zebraniu pieniędzy, ale również uchronić nas w przyszłości przed wpadnięciem w finansowe tarapaty.
Wdzięczność
Doskonałą formą poradzenia sobie z ciężarem, jakim może być konieczność proszenia o pomoc i bezradnością z tym związaną, jest możliwość okazania wdzięczności swoim darczyńcom. Poświęćmy więc nasz czas, aby podziękować – świetnym narzędziem do tego będzie list, w którym poinformujemy naszych darczyńców jak wiele znaczy dla nas ich wsparcie i jaki będzie miało ono wpływ na nasze życie. Nie bójmy się wyrażać się szczerze i emocjonalnie, bo taka forma najlepiej trafia do ludzi i zachęca ich do dalszego czynienia dobra.
Prosić o pomoc nie jest łatwo, wymaga to ogromnej odwagi i często wiąże się z bardzo dużym stresem. Z tego powodu warto pomyśleć o innych, o osobach w potrzebie, które nie mają sił ani możliwości, aby poprosić o wsparcie - załóżmy za nich zbiórkę online! A kiedy potrafimy już prosić w cudzym imieniu, warto się przełamać i poprosić również we własnym. Finansowanie społeczne to nie proszenie o jałmużnę, nie należy tak o tym myśleć! Crowdfunding to przedstawienie naszego problemu szerokiemu gronu ludzi, którzy sami, bez nacisków podejmują decyzje, na co chcą przeznaczyć swoje środki. Poza tym, dzięki takiemu wsparciu, możemy odbić się od dna i po jakimś czasie samemu zacząć wspierać osoby z podobnymi problemami do naszych – dobro wraca.